Stadion współpracuje ze specjalistami Fizjo Factory

Od kilku tygodni nasi zawodnicy mogą liczyć na pomoc specjalistów z „Fizjo Factory” – ośrodka rehabilitacji z Chorzowa.

W ramach wspomnianej współpracy piłkarze Stadionu mogą liczyć na opiekę medyczną na najwyższym poziomie. – Funkcjonujemy na rynku od pięciu lat. Mamy swoich lekarzy, posiadamy osiem gabinetów wyposażonych w ten sam sposób, dzięku czemu w każdym z nich możemy poprowadzić tą samą terapię. Jesteśmy dostępni na treningach Stadionu Śląskiego dwa razy w tygodniu. Pomagamy w przypadku naciągnięć, przetrenowania i urazów treningowych lub meczowych. W przypadku poważniejszych problemów zabieramy zawodnika – oczywiście po konsultacji z opiekunem – do swojej jednostki, gdzie pacjent może liczyć na diagnozę, opiekę lekarza i pełną rehabilitację – mówi Bartosz Schmidt z „Fizjo Factory”.

– To dla nas krok do przodu. Na naszych obiektach powstał nowy gabinet, w którym nasi zawodnicy dwa razy w tygodniu mogą zwrócić się do specjalistów „Fizjo Factory” z problemami związanymi z urazami meczowymi i treningowymi. Dlaczego Fizjo Factory? To firma z Chorzowa, zatrudniająca pełnych pasji młodych, ale już doświadczonych specjalistów. Zaufaliśmy sobie nawzajem i jestem przekonany, że to dobry wybór – mówi prezes Klubu Sportowego Stadion Śląski Chorzów, Andrzej Miłkowski.

Rocznik 2008: Lider wygrał z „Niebieskimi”

Udany początek rundy rewanżowej w wykonaniu naszych młodzików z rocznika 2008. Podopieczni trenera Bartosza Stachowiaka pokonali rówiesników z Ruchu Chorzów i pozostają zdecydowanym liderem ligowej tabeli.

– Jestem zadowolony z przebiegu spotkania, widać było u chłopaków, że bardzo zależy im na wygraniu w dniu dzisiejszym. Od pierwszych minut byliśmy zaangażowani i skoncentrowani, co pozwoliło nam zdobyć kolejne 3 punkty. Pokazaliśmy siłę zespołu, każda zmiana była wartością dodaną i z tego cieszę się najbardziej. Brawo „Zieloni”! – chwali podopiecznych trener Bartosz Stachowiak.

Zobacz protokół z meczu KS STADION ŚLĄSKI CHORZÓW – RUCH CHORZÓW SA

Rocznik 2006: Dziesięć goli z Zagłębiem!

Drużyna Stadionu Śląskiego z rocznika 2006 wysoko pokonała ekipę Zagłębia Sosnowiec. Występujący w rozgrywkach III Ligi Wojewódzkiej „Zieloni” pokonali rywala aż 10:0!

– Po ostatniej porażce z Sosnowcem nastawiliśmy się na ciężki mecz. Dodatkowo w tabeli przed spotkaniem mieliśmy tyle samo punktów. Szybko strzelone bramki na początku spotkania ustawiły przebieg całego meczu. Ilość bramek strzelonych robi na pewno wrażenie, ale najważniejsze dla mnie i zespołu jest to jaki postęp wykonujemy z meczu na mecz. Cieszy, że wykonywana praca idzie w dobrym kierunki. Wciąż liczymy się w walce o awans do II ligi wojewódzkiej – relacjonuje trener Dawid Miłkowski.

Zobacz protokół z meczu KS STADION ŚLĄSKI CHORZÓW – Zagłębie Sosnowiec

Rocznik 2006: Trzy punkty z Rekordem

Drużyna Stadionu Śląskiego z rocznika 2006 wygrała z rówieśnikami z Rekordu Bielsko-Biała. Podopieczni trenera Dawida Miłkowskiego zwyciężyli na swoim boisku 2:0.

– Trzy punkty po słabym meczu z naszej strony. Słabym z powodu tego, że nie pokazaliśmy pełni naszych umiejętności i tego, czego powinniśmy oczekiwać od siebie. Ostatni mecz z Zagłębiem Sosnowiec był diametralnie inny. Mimo to stworzyliśmy sobie wiele sytuacji, ale bramkarz Rekordu świetnie spisywał się w bramce. Najlepszą okazją dla przeciwnika był o dziwo strzał Krala, który wracając za akcją Rekordu po ich dośrodkowaniu przeciął piłkę głową i skierował ją w kierunku naszej bramki, na szczęście Pietruszewski wykazał się dużymi umiejętnościami i nas uratował. Za tydzień czeka nas kluczowy mecz z Gieksą Katowice, która w ostatnim meczu stworzyła nam trochę problemu i nieszczęśliwie urwała punkty – mówi trener „Zielonych”, Dawid Miłkowski.

Zobacz protokół z meczu KS STADION ŚLĄSKI CHORZÓW – BTS Rekord Bielsko-Biała

Rocznik 2009: Zacięte derby z „Niebieskimi”

Drużyna Stadionu Śląskiego z rocznika 2009 wygrała swój mecz z rówieśnikami z UKS-u Ruchu Chorzów. „Zieloni” pokonali „Niebieskich” 4:2 w ramach rozgrywek Okręgowej Ligi Młodzików D2.

– To było bardzo wyrównane spotkanie. Jedna i druga drużyna szukały akcji kombinacyjnych. Ostatecznie wygrywamy, natomiast UKS również miał wiele klarownych sytuacji, których nie zdołali wykorzystać. Tym sposobem kończymy pierwszą rundę gier na trzecim miejscu w tabeli i przygotowujemy się do rundy rewanżowej – mówi trener naszych 11-latków, Mariusz Adamczyk.

Zobacz protokół z meczu UKS RUCH CHORZÓW – KS STADION ŚLĄSKI CHORZÓW

Rocznik 2007: Zdecydował stały fragment gry

Drużyna Stadionu Śląskiego z rocznika 2007 wygrała swój mecz w III Wojewódzkiej Lidze Trampkarzy C2. Podopieczni trenera Piotra Bryka pokonali SMS Ruda Śląska, decydującą bramkę zdobywając po dobrze wykonanym rzucie rożnym.

– Do przerwy to było bardzo senne spotkanie, w którym brakowało jakości piłkarskiej. Po zmianie stron mecz zrobił się nieco żywszy i otwarty, oba zespoły stworzyły sobie więcej sytuacji strzeleckich. Zwycięski gol padł po dobrze wykonanym rzucie rożnym. Cieszymy się z 3 punktów, które dają nam obecnie pozycję wicelidera. Wiemy jednak, że stać nas na lepszą grę – podsumował występ podopiecznych trener Piotr Bryk.

Zobacz protokół z meczu KS STADION ŚLĄSKI CHORZÓW – SZKOŁA MISTRZ. SPORT. RUDA ŚL.

Rocznik 2007: Trudna przeprawa lidera

Trampkarze Stadionu Śląskiego rundę rewanżową rozgrywek II Ligi Wojewódzkiej rozpoczęli od starcia z Piastem Gliwice. Chorzowianie wygrali na boisku rywala 4:2 i pozostają liderem tabeli.

– To był zupełnie inny mecz niż ten pierwszy, wygrany przez nas 8:1. Zespół Piasta Gliwice zawiesił tym razem poprzeczkę dużo wyżej, za to nasi chłopcy – szczególnie do przerwy – myśleli chyba, że zwycięstwo przyjdzie im na stojąco. W pierwszej połowie Piast grał lepiej, ale do gwizdka na przerwę było 1:1. Dobrze weszliśmy w druga połowę, a dopiero ostatnie 20-25 minut to gra, do jakiej przyzwyczaili nas chłopcy w poprzednich meczach. Mam nadzieje, że nie powtórzymy już takiego błędu i w kolejnych meczach wejdziemy na pełne obroty już od pierwszej minuty – mówi trener naszych 13-latków, Piotr Bryk.

Zobacz protokół z meczu GKS PIAST GLIWICE S.A. – KS STADION ŚLĄSKI CHORZÓW

Rocznik 2009: Zacięte starcie z „GieKSą”

Rywalizująca w Lidze Młodzików D2 drużyna Stadion Śląskiego zmierzyła się w Katowicach z rówieśnikami z tamtejszego GKS-u. „Zieloni” po emocjonującym spotkaniu przegrali 2:3.

– Pierwsza połowa meczu to nasza ogromna przewaga nad przeciwnikiem, udokumentowana tylko jedną bramką. Na przerwę zeszliśmy z wynikiem 1:1. Druga część spotkania to również nasze akcje podbramkowe i spora przewaga w posiadaniu piłki, choć już nie tak duża jak w pierwszej odsłonie. Niestety po błędach indywidualnych gospodarze szybko strzelają dwie bramki. Nam wystarczyło czasu jedynie na gola kontaktowego – relacjonuje trener Mariusz Adamczyk.

– Cieszy fakt, że chłopcy dobrze zareagowali na straty bramek i walczyli do ostatnich sekund. Za to nasza skuteczność nadal pozostawia wiele do życzenia, nad czym będzie trzeba mocno pracować – komentuje szkoleniowiec naszych 11-latków.

Zobacz protokół z meczu GKS Katowice – KS STADION ŚLĄSKI CHORZÓW

Juniorzy młodsi: Porażka z Gwarkiem

Drużyna Stadionu Śląskiego z rocznika 2005 w meczu rozegranym w ramach 9. kolejki I Wojewódzkiej Ligi Juniorów Młodszych B2 mierzyła się z rówieśnikami z Gwarka Zabrze. Chorzowianie przegrali na wyjeździe 1:3.

– Ciężkie to było dla nas spotkanie. Był problem z przebiciem się przez 10 zawodników ustawionych pod linią piłki, a gdy już udawało się to zrobić,  okazywaliśmy się po prostu nieskuteczni. Pozwoliliśmy rywalom na wyprowadzenie groźnych kontr, które skończyły się bramkami – relacjonuje spotkanie trener Tomasz Klimas.

Zobacz protokół z meczu SKS GWAREK ZABRZE – KS STADION ŚLĄSKI CHORZÓW

Rocznik 2006: Mocny początek rundy rewanżowej

Po drobnym potknięciu i remisie z Podbeskidziem w Bielsku-Białej drużyna trampkarzy Stadionu Śląskiego wraca na zwycięską ścieżkę. Podopieczni trenera Dawida Miłkowskiego rundę rewanżową zaczęli od efektownej wygranej z Zagłębiem w Sosnowcu.

– To był bardzo dobry weekend w naszym wykonaniu, zarówno w 1 jak i 3 lidze. Oba mecze wygrywamy 6:0 w bardzo dobrym stylu. W meczu z Zagłębiem od początku przejęliśmy kontrolę. Przeciwnik stworzył sobie dwie stuprocentową okazje, ale w każdej z nich świetnie zachowali się nasi bramkarze. Wykonaliśmy kawał dobrej roboty jako zespół. Zawodnicy byli w bardzo dobrej dyspozycji, szczególnie Sobierajski, który zdobył 4 bramki – komplementuje swoją drużynę trener Dawid Miłkowski.

Zobacz protokół z meczu Zagłębie Sosnowiec – KS STADION ŚLĄSKI CHORZÓW