Rocznik 2009: Strzelanina z Orłem Mokre

Drużyna Stadionu Śląskiego z rocznika 2009 wygrała swój mecz w VI Lidze Okręgowej z rówieśnikami z Orła Mokre. „Zieloni” pokonali rywala 6:4.

– Spotkanie zaczęło się dla nas bardzo dobrze, bo już w 3 minucie prowadziliśmy dwiema bramkami. Później mecz się wyrównał. Ostatecznie wygraliśmy 6:4. Mecz obfitował w wiele bramek i jeszcze więcej sytuacji podbramkowych z jednej i z drugiej strony. Był ciekawym widowiskiem z kilkoma zwrotami wydarzeń, choć uważam, że piłkarsko byliśmy lepszym zespołem i zasłużenie pokonaliśmy naszego rywala – relacjonuje trener Mariusz Adamczyk.

Zobacz protokół z meczu KS STADION ŚLĄSKI CHORZÓW – LKS ORZEŁ MOKRE

Rocznik 2009: Trzy punkty w Siemianowicach

Drużyna Stadionu Śląskiego z rocznika 2009 przywiozła komplet punktów z wyjazdu do Siemianowic. Podopieczni trenera Mariusza Adamczyka pokonali Jedność na jej boisku 3:1.

– To był kolejny mecz, w którym w pierwszych kilkunastu minutach nie potrafiliśmy zawiązać żadnej składnej akcji. Niestety trwało to przez całą pierwszą część spotkania. Na przerwę schodziliśmy z wynikiem 1:1. Straciliśmy gola po błędach indywidualnych, a strzeliliśmy po stałym fragmencie gry. Zdecydowanie lepsze wrażenie sprawiali gospodarze. W drugiej połowie meczu na szczęście zdominowaliśmy rywala i strzeliliśmy dwie bramki, choć mogło ich być więcej. Brawa należą się również zawodnikom Jedności Siemianowice Śląskie, przede wszystkim za pierwszą połowę. Jako trener nie jestem zadowolony z tego meczu, bo wiem że stać chłopaków na dużo lepszą grę, zwłaszcza w pierwszych minutach spotkań – ocenia trener Mariusz Adamczyk.

Zobacz protokół z meczu UKS JEDNOŚĆ SIEMIANOWICE ŚL. – KS STADION ŚLĄSKI CHORZÓW

Rocznik 2005: Duże emocje w starciu z „Góralami”

Bez punktów wracała drużyna Stadionu Śląskiego z rocznika 2005 ze spotkania z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Mimo niezłego spotkania podopieczni trenera Tomasza Klimasa przegrali w Wojewódzkiej Lidze Juniorów B2 2:3.

– To było całkiem dobre spotkanie w naszym wykonaniu, niestety nie skończyło się zdobyciem 3 punktów. Bardzo dużo w tym meczu było fauli, które skutecznie wybijały nas z rytmu – podsumował krótko trener naszych 15-latków.

Zobacz protokół z meczu TS PODBESKIDZIE S.A. – KS STADION ŚLĄSKI CHORZÓW

Rocznik 2008: Awans przypieczętowany!

Drużyna Stadionu Śląskiego z rocznika 2008 wygrywa po raz jedenasty w sezonie. Pewnym zwycięstwem z GKS-em Katowice podopieczni trenera Bartosza Stachowiaka przypieczętowali awans do II Wojewódzkiej Ligi Młodzików!

– Mecz mógł się podobać, zagraliśmy dużo lepsze spotkanie niż kolejkę wcześniej i to cieszy mnie najbardziej. Nasza gra była dynamiczna i przemyślana, czasami brakowało dobrej decyzji w polu karnym gospodarzy, ale z przebiegu całego spotkania mogę być zadowolony. Na trzy kolejki przed końcem przypieczętowaliśmy już awans do 2 ligi wojewódzkiej, z czego bardzo się cieszymy. Mamy świadomość, że na wiosnę czekają nas mecze z bardzo wymagającymi zespołami, dlatego nie zwalniamy tempa i pracujemy dalej. Brawo Zieloni – chwali swój zespół trener Bartosz Stachowiak.

Zobacz protokół z meczu GKS Katowice – KS STADION ŚLĄSKI CHORZÓW

Rocznik 2008: Jeden gol z Jedynką

Drużyna Stadionu Śląskiego z rocznika 2008 wygrała z rówieśnikami z Jedynki Łazy 1:0. To dziesiąte z rzędu zwycięstwo naszych 12-latków w Wojewódzkiej Lidze Młodzików.

– Spotkanie z drużyną UKS Jedynka Łazy było naszym najsłabszym meczem od początku sezonu. Wygraliśmy, ale z przebiegu meczu byliśmy drużyną słabszą. Jedyny pozytyw po tym spotkaniu jest taki, że wygraliśmy i nie straciliśmy bramki, ale gra pozostawiła wiele do życzenia – mówi trener „Zielonych”, Bartosz Stachowiak.

Zobacz protokół z meczu KS STADION ŚLĄSKI CHORZÓW – UKS JEDYNKA ŁAZY

[KOMUNIKAT] Mecze bez udziału publiczności

Śląski Związek Piłki Nożnej informuje o zmianach dotyczących organizacji wydarzeń sportowych.

W związku z komunikatem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, dotyczącym obowiązujących od 17 października nowych zasad bezpieczeństwa epidemicznego, w województwie śląskim w strefie czerwonej znalazły się: Miasta Częstochowa i Ruda Śląska oraz powiaty: bielski, cieszyński, częstochowski, kłobucki i żywiecki. Pozostałe miasta i powiaty są w strefie żółtej.

Jednocześnie przypominamy organizatorom, że wydarzenia sportowe mają się odbywać bez udziału publiczności, a uczestnicy obowiązani są do przestrzegania zaleceń.

(fot. tytułowe: Agencja PressFocus)

Juniorzy starsi: Punkt na boisku lidera

Juniorzy starsi Stadionu Śląskiego wywalczyli punkt w starciu z rówieśnikami z Rakowa Częstochowa. Dla lidera tabeli był to dopiero drugi mecz, w którym stracił punkty.

– Kolejne spotkanie, w którym pokazujemy swoją siłę i chęć do gry. Zespół zagrał z ogromną determinacją na boisku lidera i skutecznie bronił wyniku. Mecz, który w pierwszej połowie był pod kontrolą Rakowa zakończył się remisem, z którego możemy być bardzo zadowoleni. Zespół zagrał twardo w defensywie i licząc na kontry starał się zdobyć bramkę. Sytuacji nie było zbyt wiele, bo popełnialiśmy błędy po odbiorze przy pierwszym podaniu do przodu. W drugiej połowie mecz toczył się w środkowej strefie boiska, gdzie raz za razem piłka prostopadła lądowała w rękach Oskara Kontnego lub za linią końcową boiska. Na 10 minut przed końcem  mieliśmy swoje dwie okazje na zdobycie bramki. Mucha trafił w poprzeczkę po stałym fragmencie gry, a po indywidualnej akcji jeden na jednego w bocznym sektorze boiska Jakuba Dobiasa Mazur nie trafił w piłkę w ogromnym zamieszaniu w polu karnym przeciwnika. Mogę powiedzieć, ze mój zespół gra w kratkę i to najbardziej nas boli. Nasze wyniki i miejsce w tabeli to nie to, na co zasługujemy. Piłka jednak jest nieprzewidywalna. Celem będzie walka o kolejne punkty w pozostałych sześciu meczach jesieni – relacjonuje trener naszych juniorów, Michał Pawlik.

Zobacz protokół z meczu RKS RAKÓW CZĘSTOCHOWA S.A. – KS STADION ŚLĄSKI CHORZÓW

Rocznik 2006: Znaleźli sposób na lidera

Rywalizująca w III Wojewódzkiej Lidze Trampkarzy Starszych drużyna Stadionu Ślaskiego z rocznika 2006 pokonała rówieśników z FC Będzin 3:0. Dla gości była to pierwsza strata punktów w sezonie.

– Odnieśliśmy istotne zwycięstwo w meczu z liderem, dzięki czemu wciąż mamy szanse na awans do II ligi. Cieszy cały przebieg spotkania. Gołym okiem było widać różnice pod względem piłkarskim. Zespół przeciwnika był dobrze zorganizowany w obronie, ale udało nam się stworzyć kilka dogodnych sytuacji. Paradoksalnie przysłowiowych „setek” nie potrafiliśmy wykorzystać, a nasze dwie bramki były zdobyte przy dużym zbiegu okoliczności. Nie zmienia to faktu, że jakość była zdecydowanie po naszej stronie. Plusem jest również czyste konto na, które zapracował cały zespół – chwali drużynę trener Dawid Miłkowski.

Zobacz protokół z meczu KS STADION ŚLĄSKI CHORZÓW – Football Club Będzin

Rocznik 2007: „Poprzeczka wisi wysoko”

Rywalizująca w III Wojewódzkiej Lidze Trampkarzy Młodszych drużyna Stadionu Śląskiego z rocznika 2007 sięgnęła po trzy punkty w starciu z Akademią Sportu Wojkowice. Nasi 13-latkowie wygrali wysoko, choć łatwo wcale nie było.

– Przed meczem uczulałem chłopaków, żeby nie zlekceważyli rywala, który zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, niestety te słowa chyba nie wystarczyły, gdyż początek meczu był w naszym wykonaniu słaby, a już w 8 minucie przegrywaliśmy 1:0. Wprawdzie przed przerwą wyszliśmy już na prowadzenie 2:1, ale gra pozostawiała wiele do życzenia. Dopiero moment strzelenia bramki na 3:1 był decydujący i nasi zawodnicy nabrali już większej pewności w swoich poczynaniach, a akcje zaczęły się w końcu zazębiać. Szkoda, że przez 60 minut nie wyglądaliśmy jak zespół, który przed tygodniem gładko pokonał lidera tych rozgrywek. Chłopcy sami zawiesili sobie wysoko poprzeczkę i będziemy od nich wymagali więcej niż w sobotnim spotkaniu – mówi trener „Zielonych”, Piotr Bryk.

Zobacz protokół z meczu AKADEMIA SPORTU WOJKOWICE – KS STADION ŚLĄSKI CHORZÓW

Rocznik 2009: 11-latkowie wysoko ogrywają „Niebieskich”

Rywalizująca na najwyższym szczeblu ligi okręgowej drużyna Stadionu Śląskiego z rocznika 2009 mierzyła się w weekend z rówieśnikami z chorzowskiego Ruchu. „Zieloni” pokonali „Niebieskich” aż 8:0

– W pierwszych piętnastu minutach graliśmy nerwowo, podejmowaliśmy złe decyzje, to rywal był dłużej na naszej połowie i starał się konstruować akcje. Od momentu strzelenia przez nas pierwszej bramki zdominowaliśmy rywala i kontrolowaliśmy mecz już do samego końca. Przewagę udokumentowaliśmy strzeleniem ośmiu goli – relacjonuje trener naszych 11-latków, Mariusz Adamczyk.

Zobacz protokół z meczu KS STADION ŚLĄSKI CHORZÓW – RUCH CHORZÓW SA

W weekend grali również nasi zawodnicy z drugiej grupy. Młodzi chorzowianie przegrali starcie z Podlesianką Katowice.

– W pierwszej połowie było to bardzo wyrównane spotkanie. Pierwsi strzeliliśmy gola, mieliśmy kilka stuprocentowych okazji na kolejne, niestety nie zakończyliśmy ich trafieniem. Następnie po błędzie przy otwarciu gry pada gol dla gospodarzy i na przerwę schodziliśmy z wynikiem remisowym. Druga część meczu to zdecydowanie nasza przewaga w posiadaniu piłki, natomiast kolejny raz nie potrafimy udokumentować jej strzeleniem bramki. Przeciwnik w tym aspekcie był konkretniejszy i zdobył dwie bramki, wygrywając ostatecznie 3:1 – opowiada trener Adamczyk.

Zobacz protokół z meczu LGKS 38 PODLESIANKA KATOWICE – KS STADION ŚLĄSKI CHORZÓW