Juniorzy starsi: „Trudno zrozumieć porażkę”
Juniorzy starsi Stadionu Śląskiego przegrali ważny mecz z rówieśnikami z ROW-u Rybnik. O porażce zdecydował gol stracony w doliczonym czasie meczu.
– To mecz, który był dla nas bardzo ważny i miał określić sytuację w tabeli w kontekście walki o utrzymanie. Dziś, kilkanaście godzin po tym spotkaniu ciężko zrozumieć dlaczego ten mecz został przez mój zespół przegrany. Bramka stracona w 93. minucie oraz styl, w jakim została zdobyta boli najbardziej. Z przebiegu spotkania nie mogę zarzucić drużynie braku woli walki, czy chęci zdobycia kolejnych bramek. Sytuacji mieliśmy wiele, jednak tym razem szczęścia brakowało podwójnie. Mecz sam w sobie był trudny fizycznie, a 90 minut spędzone na boisku to usilne sprowadzanie piłki na ziemię i próba gry w piłkę po jej ciągłym wybijaniu przez przeciwnika i jego bramkarza w nasze pole karne. Taki styl i zachowania boiskowe są trudne. Naprawdę grało nam się ciężko z tak prezentującym się przeciwnikiem. Bardzo dziękuje za walkę do samego końca. Zespół oddał serce i widać było, że chcieliśmy bardzo wygrać to spotkanie. Przed nami ostatnie kilka kolejek, bardzo ważnych kolejek, które przesądzą o losie Juniora Starszego w sezonie 2020/2021 – relacjonuje trener Michał Pawlik.
Zobacz protokół z meczu KS STADION ŚLĄSKI CHORZÓW – KS ROW 1964 RYBNIK